Szukaj na tym blogu

wtorek, 14 lipca 2015

Leśny mech

Leśny mech - ciasto ze szpinakiem i granatem


Jedliście już zielone ciasto? Jest pyszne!
Podaję sprawdzony przeze mnie przepis:

Składniki na ciasto

450 g  szpinaku ( mrożonego i  rozdrobnionego)
3 jajka
1 szklanka cukru 
1 szklanka oleju 
2 szklanki mąki krupczatki
3 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na masę

600 ml kremówki
2 łyżki cukru pudru
35 ml gorącej wody
3-4 łyżeczki żelatyny deserowej
pestki granatu do dekoracji (wystarczy z połowy owocu)

Szpinak rozmrażamy i bardzo mocno odciskamy. Jajka miksujemy z cukrem na puszystą masę, jak na biszkopt. Do ubitej masy strużką wlewamy olej, nie zaprzestając miksowania. Następnie blenderem miksujemy szpinak z dodatkiem 1/3 masy jajecznej. Teraz łączymy ze sobą wszystkie składniki delikatnie mieszając łyżką: masę jajeczną, szpinakową oraz mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto przelewamy do blaszki wysmarowanej olejem i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 40 minut.

Gdy ciasto się upiecze, ścinamy około półcentymetrowy wierzch, kruszymy go i odstawiamy na bok. 
Ubijamy kremówkę z cukrem pudrem. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i dodajemy stopniowo do ubitej śmietany jednocześnie miksując. Gotową masę wykładamy na ciasto szpinakowe, posypujemy zielonymi okruchami wcześniej odłożonymi i obkładamy pestkami granatu. 
Gotowe!




 Ciasto zniknęło błyskawicznie!


  

poniedziałek, 13 lipca 2015

Makaron ze szpinakiem

Oczywiście, zapomniałam wyjąć z zamrażarki mięso na dzisiejszy obiad (skleroza, mam tak po ciąży, ty Tomek to wiesz, prawda?), tak więc ratowałam się siostrą. Nie, nie zwaliłam się jej na głowę z całą rodziną, dostałam od niej rewelacyjny przepis na szybki bezmięsny obiad. Trzeba mieć tylko w zanadrzu szpinak mrożony, makaron, ser żółty i jajka.

Makaron ugotowałam. Szpinak podsmażyłam na maśle przyprawiając przyprawą Vegeta i czerwoną papryką.



 Do szpinaku dodałam odcedzony makaron i wymieszałam.




Wbiłam cztery jajka i ponownie wszystko podsmażyłam.




Na koniec dodałam ser żółty pokrojony w kostkę i dokładnie wszystko jeszcze raz mieszałam
aż do momentu roztopienia się sera.





Na paczkę mrożonego szpinaku użyłam pół paczki makaronu.

Danie wyszło rewelacyjnie.
Smakowało wszystkim domownikom, a Tomaszkowi chyba najbardziej.



Mmmmm... palce lizać. Polecam :)

P.S. Mój mąż nie przepada za szpinakiem, ale w tej postaci naprawdę mu smakował.

czwartek, 9 lipca 2015

Tort Księżniczka Zosia

Lipcowy deszczowy poranek... I co tu robić w taką pogodę? 
Poczekam na słoneczko, może jednak wyjdzie... Póki co trochę tu popiszę.

Ostatnio do wyrabiania masy cukrowej używam nowego przepisu, zawierającego Plantę.
Masa jest bardziej elastyczna. Podaję przepis:

MASA CUKROWA

Składniki
70 ml wody
3-4 łyżeczki żelatyny deserowej
100 g glukozy
1 cukier wanilinowy (32 g)
3-4 łyżeczki Planty
około 800 g cukru pudru

Wykonanie
Żelatynę zalewam wodą w małym garnuszku, mieszam i pozostawiam przez 7-10 minut. Po tym czasie, gdy żelatyna nasiąknie wodą, stawiam garnuszek na niewielkim ogniu i doprowadzam do całkowitego rozpuszczenia. Nie zagotowuję. Następnie dodaję Plantę, cukier wanilinowy i glukozę. Mieszam, aż tłuszcz się roztopi. Pamiętam, aby nie zagotować mieszaniny. Na blacie wysypuję większą część  pudru a na niego wylewam żelatynę wyrabiając ciasto jak na pierogi. W miarę potrzeby dosypuję pudru, aż masa będzie dość elastyczna i nie będzie się kleiła do dłoni (nie można przesadzić z pudrem, bo masa stanie się krucha i będzie się nam łamać podczas dekorowania). 
Gotowe!

Korzystając z tego przepisu  stworzyłam tort z Księżniczką Zosią
dla naszej kochanej Alicji z okazji drugich urodzin.


Konsystencja i plastyczność masy pozwoliła mi na ułożenie falistej koronki wokół tortu.





Ponieważ temperatura na dworze przekraczała 30 stopni a przyjęcie było na tarasie,
nie chcąc ryzykować rozpuszczenia masy tort najpierw obłożyłam kremem maślanym.
Podaję przepis:

KREM MAŚLANY DOSKONAŁY DO WYKORZYSTANIA POD MASĘ CUKROWĄ

Składniki
kostka masła (200 g) o temperaturze pokojowej
2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka aromatu waniliowego (lub 1 opakowanie cukru wanilinowego)
2 łyżki mleka

Wykonanie
Wszystkie składniki ucieramy mikserem. Krem powinien być gładki. Jeśli jest zbyt gęsty i nie da się rozsmarować na biszkopcie, dodajemy jeszcze mleka, jeśli za rzadki, dosypujemy pudru.


Księżniczce Zosi zrobiłam trochę za ciemne włosy, ale myślę, że i tak się podobał.